Śledząc publikacje związane z tematyką kaszubską w sieci, odwołujące się również do stron kaszubia.com, postanowiłem sam (zanim kolejny opublikowany „domysł” doprowadzi mnie do zawału serca 😉 ) wyjaśnić czytelnikom dość prozaiczne przyczyny ich powstania, jak i „teorię chaosu” jaką się one rządzą.
Jako Kaszuba szukałem w Internecie pod koniec lat 90-tych informacji o Kaszubach (ludziach i ziemi). Byłem święcie przekonany, że nawet jeśli jest ich niewiele, to znajdę te, które mnie ciekawią. To, co napotkałem, wyprowadziło mnie szybko z błędu – informacje znajdujące się w sieci były śladowe. Zacząłem się zastanawiać nad wypełnieniem tej luki w formie prostego informatora o regionie. Myślałem o czymś w rodzaju przewodnika urozmaiconego zdjęciami, których masę na diapozytywach posiadam. I tak powstała pierwsza moja stronka, umieszczona na darmowym serwerze przy Yahoo!. Jej pozostałością jest obecny na polskojęzycznych stronach dział „Miejscowości„, z którym było mi trudno się przez te lata pożegnać (może z czasem go rozwinę), a który obecnie nie prezentuje się na pewno najlepiej.
kaszubia.com
W połowie 2001 roku postanowiłem uruchomić samodzielny adres, wybierając domenę kaszubia.com. Uaktywnienie własnej domeny dało mi możliwość rozbudowania zawartości stron m.in. o zbiór linków do rozrzuconych po sieci stron o tematyce kaszubskiej, których to zaczęło w tym czasie przybywać.
Zbiór odsyłaczy
Pomysł katalogowania stron wydał mi się na wstępie idealnym rozwiązaniem, dobrą pomocą dla osób szukających informacji o Kaszubach. Wypełnił on dobrze przestrzeń brakujących na stronach kaszubia.com informacji i pozwolił mi na dalszą rozbudowę zasobów.
Po paru latach rozwiązanie to stało się dla mnie jednak ślepą uliczką. Internet dynamicznie ewoluował (nie tylko w pozytywnych kierunkach), a odpowiedzialność za to, do czego odsyłamy, proporcjonalnie rosła. Czasochłonne sprawdzanie stron pod względem aktualności adresów (znaczna część stron znajdowała się na darmowych serwerach, z których te strony znikały lub zmieniały miejsce) i ewentualnego spamu umieszczonego na nich (często bez wiedzy pośrednich właścicieli adresów). To tylko dwa powody redukcji całego zestawienia do obecnego wąskiego tematycznego zbioru. W tym przypadku akurat mniej zaczęło oznaczać więcej.
Różne wersje językowe
Zacząłem od wersji polsko- i niemieckojęzycznej, kaszubskojęzyczna wersja kazała na siebie czekać do 2005 roku (częściowo też z powodu uruchomienia w 2002 roku kaszubskojęzycznej czytelni – obecnie to już wspólny, prowadzony z Michałem Ostrowskim projekt czetnica.org), a anglojęzyczna powstała dzięki pracy Jurka Hinza dopiero w 2008 roku.
Różne wersje językowe stron kaszubia.com nie są spójne i takimi, szczerze mówiąc, nie miały być, możliwe jednak, że z czasem się takimi staną. Pracując do 2008 roku samemu nad tym projektem, spójność wydała mi się dużym obciążeniem, ograniczeniem mojego wolnego czasu i wolności wypowiedzi (przyznaję w tym miejscu ze skruchą, że część niemieckojęzyczna jest obecnie bardzo zaniedbana, nie mam jednak ostatnimi laty do niej serca).
Nad częścią anglojęzyczną pracuje Jurek Hinz i to on decyduje o tym, co się w niej znajdzie. Nie ja, nie żaden konieczny plan „wykonania n% normy” – takie nieograniczone podejście do pracy społecznej uważam za dobre. Kaszubia.com to projekt w 100% powstający nakładem pracy społecznej, utrzymywany z funduszy rodzinnych. Czas, który temu (i nie tylko temu) projektowi poświęcam, to przeważnie wieczorne godziny, po pracy zarobkowej i po zajęciu się tym, co z rodziną związane.
Dlaczego te strony?
Kaszubia.com powstała celem wypełnienia luki informacyjnej o Kaszubach. Jest mi naprawdę trudno ocenić, czy udało się to choć w wąskim zakresie zrealizować. Ewoluuje ona jednak nadal – mam nadzieję, że nie tracąc na czytelności.
Strony te są mi bardzo bliskie, stanowią rozbudowaną formę poszanowania przekazu kulturowego i historycznego, jaki z domu rodzinnego wyniosłem, jak i poszanowania ludzi, którzy się do tego przyczynili.
Dość to wszystko pompatycznie zaczyna dźwięczeć, więc myślę, że na tym zakończę. Mam nadzieję, że znajdziecie/znaleźliście na tych stronach parę ciekawych informacji.
Zapraszam też na moją kaszubskojęzyczną domową stronę: kwidzinski.eu
Marek Kwidziński
31 grudzień 2008 roku